NHL: Skuteczna odpowiedź Nafciarzy

Edmonton Oilers wyrównali stan rywalizacji w ćwierćfinałowej walce o Puchar Stanleya, odnosząc pierwsze w serii z Calgary Flames wyjazdowe zwycięstwo. Goście wygrali 3:5.

Skuteczność Flames i Oilers nie słabnie. Po tym jak w pierwszym ich spotkaniu padł wynik 9:6, w rewanżu padło osiem goli i obie ekipy mają po jednym zwycięstwie w serii – kurs na zdobycie Pucharu Stanleya przez Oilers wynosi obecnie 10001.00, a na Flames 10001.00.

Mimo zwycięstwa gości, to nie do nich należało otwarcie meczu. Po siedmiu minutach 2:0 prowadzili gospodarze. Gdy Flames strzelili kontaktowego gola kilka minut później, na początku drugiej tercji znów przegrywali różnicą dwóch goli 3:1.

Część strat odrobili po zaledwie 61 sekundach, po czym zdobyli jeszcze trzy gole z rzędu, w tym również grając w osłabieniu, co pozwoliło im wygrać 3:5.

Po golu i dwóch asystach zanotowali tej nocy Leon Draisaitl oraz Duncan Keith, a gola i asystę dołożył Connor McDavid, który w już piątym meczu z rzędu zdobył co najmniej dwa punkty (pięć goli i dziewięć asyst). Został on drugim zawodnikiem w historii, który w 9 pierwszych meczach play-offów zanotował 8 meczów z co najmniej dwoma punktami.

W zespole Flames dwie asysty zapisał na swoim koncie Johnny Gaudeau, który o ponowne wyjście na prowadzenie w serii będzie walczył ze swoim zespołem w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Zakłady na Hokeja na lodzie